Cześć Dziewczyny! :)
Przygody ze słodyczami na diecie - odcinek numer 2. Obecnie jestem już wyleczona z mojego słodyczoholizmu i do słodkości absolutnie mnie nie ciągnie, powiem więcej - czekolada mi nie smakuje. Z tego powodu, kiedy już decyduję się na posiłek a'la deser to staram się, by był jak najbardziej pełnowartościowy i zdrowy. Wizyta w moim ulubionym sklepiku z ekologiczną żywnością zainspirowała mnie do zrobienia brownie w lekkiej wersji.
Brownie z kaszy jaglanej
1/2 szklanki kaszy jaglanej
1 szklanka wody
szczypta soli
3 jajka
50ml oleju rzepakowego
1/4 szklanki mleka 3,2%
3 łyżki miodu
1/2 szklanki kakao
1 łyżeczka koncentratu mąki bezglutenowej (lub proszku do pieczenia)
50g skórki pomarańczowej
1/4 szklanki orzechów pekan
1/4 szklanki pistacji
Kaszę kilkakrotnie płuczemy. Zalewamy szklanką wody i gotujemy na małym ogniu do miękkości (do wygotowania się wody). Czekamy aż ostygnie, następnie dokładnie blendujemy.
Do miski wrzucamy: sól, jajka, olej, mleko, miód, kakao, mąkę (proszek do pieczenia) i dokładnie mieszamy (ja z lenistwa posłużyłam się blenderem). Do kakaowej "masy" dodajemy kaszę i znów dokładnie blendujemy do połączenia się składników. Wrzucamy skórkę pomarańczową, mieszamy łyżką. Ciasto wylewamy na blachę, a na wierzchu układamy orzechy (oczywiście można zastąpić je innymi niż te w moim przepisie). Wkładamy do rozgrzanego piekarnika (180°C) i pieczemy 45 minut (do suchego patyczka).
Jaglane brownie to typowo ciężkie i mokre ciacho - zupełnie jak amerykański oryginał. Jest bardzo aromatyczne, ja przy moim zakatarzonym nosie cały czas czuję niesamowity zapach czekolady. Wytrawne brownie (przez małą ilość miodu) idealnie może zastąpić drugie śniadanie lub podwieczorek.
A jeżeli chcemy podać deser w pełnym znaczeniu tego słowa, polecam zaserwowanie brownie z najzdrowszymi i najszybszymi lodami pod słońcem.
Jeżeli macie ochotę na lody w wersji czekoladowej - nic prostszego.
Zamrożony banan, łyżeczka kakao, łyżeczka miodu.
Pamiętajcie, że podstawą tych lodów jest banan i możemy dowolnie modyfikować i miksować smaki. To on jest odpowiedzialny za niepowtarzalną konsystencję deseru (jest bardziej kremowa, nie przypomina klasycznych sorbetów).
Mniam :)) Ja uwielbiam fasolowe brownie :D
OdpowiedzUsuńCzytałam o nim, ale jeszcze nie robiłam, postaram się to nadrobić :)
Usuńwięęęęcej dietowych inspiracji poproszę! :)
OdpowiedzUsuńBędzie więcej, obiecuję! :)
UsuńNieeeeee no, narobiłaś mi takiej ochoty! :( A byłam w sklepie, mogłam kupić kaszę jaglaną. Szkoda, że na razie lodów nie mogę jeść :( :D
OdpowiedzUsuńCo się odwlecze to nie uciecze! :) Ja tak samo, leczę przeziębienie, ale jak tylko wyzdrowieję to wracam do lodowych dań :)
Usuńmmmm, jestes kopalnia pomyslow! :D nie moge sie doczekac kiedy wyprobuje brownie ^^
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać, czy smakowało! :)
Usuńprzepis na lody na pewno wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
Usuńoj smakowicie to wygląda!
OdpowiedzUsuńZaświadczam, że smakuje lepiej :)
UsuńBrownie wygląda wspaniale ! Muszę koniecznie wypróbować przepis :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPolecam! :) Również pozdrawiam :)
Usuńswietne smakolyki, ja wlasnie po raz kolejny probuje odstawic slodycze:)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia! Takie brownie może być idealny substytutem :)
Usuńmmmm.... smaka mi narobiłaś!
OdpowiedzUsuńNa szczęście przygotowanie nie wymaga wiele czasu, polecam!
UsuńSwietne przepisy, a o takim ciescie pierwszy raz slysze ;) Moja Oli rowniez robi lody z zamrozonych owocow lesnych, musze Jej podsunac patent z bananem :)
OdpowiedzUsuńBananowe lody będą bardziej przypominały klasyczne śmietankowe :)
UsuńO kurczę, a ja na odwyku słodyczowym! :D Takim totalnym, że zero słodyczy, zero. :D
OdpowiedzUsuńNie chciałam kusić, przepraszam. : D Ale pomysł z owocami zawsze można wykorzystać :)
Usuńprzepis na lody jest fajny, ja ostatnio nie najlepiej dietuję :/
OdpowiedzUsuńJest wart wypróbowania, świetnie zastępuje klasyczne lody :)
Usuńswietne ! ja jak bylam na diecie to po prostu zamiast slodyczy jadlam duuzo owoców :) uwiebliam tez wlasnie koktajle. albo zdarzało mi się robić naleśniki z owocami :)
OdpowiedzUsuńOwoce świetnie zastępują słodycze, też się do tego przekonałam :) Koktajle też bardzo często tworzę, gdy nie mam czasu na ciepły posiłek :)
UsuńPrzepis na lody na pewno wypróbuję :) Ale mi ochoty narobiłaś :D
OdpowiedzUsuńCieszę się! :)
UsuńGenialny post napewno wykorzystam parę z tych przepisów! :) Serdecznie zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńPolecam! :)
UsuńKtoś tu mówił o diecie? :D Same pyszności! :-)
OdpowiedzUsuńI to zdrowe pyszności! :)
UsuńZawsze mam problem, żeby powstrzymać się od słodyczy na diecie. Myślę, że od czasu do czasu można pozwolić sobie na taką przekąskę.
OdpowiedzUsuńOczywiście, od czasu do czasu lepiej zjeść coś z domowych słodkości, niż zapychać się sklepowymi słodyczami :)
Usuń