niedziela, 17 sierpnia 2014

Makijaż: Granat


     Cześć Dziewczyny! :)

     Po raz drugi odpuszczam sobie wpis z serii Niedziela dla włosów, a wszystko dlatego, że walczę z moimi włosiętami jak tylko mogę. Zrobiły się nieco sztywne i bardzo śliskie (zawsze chciałam mieć takie, ale teraz rozumiem, czemu niektóre kobiety narzekają na śliskość pasm), przez to za cholerę nie chcą się falować, zrobiły się niemal proste... Walka trwa, więc dziś zapraszam Was na nieco graficzny i ciemny makijaż z dominującym granatem. :)


Do wykonania makijażu użyłam paletki Arabian Nights oraz Vintage Romance (Sleek) i cienia Pierre Rene (147 Pastel Nude).

21 komentarzy:

  1. Haha, a ja specjalnie wygrzebałam mój macik, patrzę na opakowanie i jest! Ten numerek co Ty masz 147 :) Kocie oko - bardzo lubię!
    A jeśli chodzi o włosiaki - ja tez chciałam dążyć do takich zdrowych, śliskich, ale to chyba nie jest takie piękne, jak może się wydawać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cień jest boski, taka pigmentacja matu to skarb, zwłaszcza za mniej niż 10zł! :)
      Co do włosów - zawsze marzyły mi się takie, które wyślizgują się ze spinek, ale teraz zdecydowanie jestem na nie, chciałabym znów odzyskać puszystość :(

      Usuń
  2. Coraz bardziej ciągnie mnie do tej paletki Arabian Nights widząc takie makijaże :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem to najlepsza kolorystyka paletek Sleek'a, zwłaszcza, jeżeli ktoś lubuje się w ciemnych i zdecydowanych makijażach :)

      Usuń
  3. 3mam kciuki, zeby szybko udalo Ci sie ogarnac fale, makijaz, jak zawsze sliczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę marne szanse na ogarnięcie włosów... Dziękuję Kochana :)

      Usuń
  4. Podziwiam :) Piękny. Ja bym się nigdy na taki nie odważyła.

    OdpowiedzUsuń
  5. kurcze, same intensywno-ladne kolory wybierasz ostatnio :D musialabym sie chyba powtarzac pod kazdym postem, ze piekne :D a tutaj bardzo mi sie podoba wykonczenie z czarngo cienia, ladna dosc ostra kreska :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w sumie to teraz sie zastanawiam czy ta krecha na pewno jest czarna, niemniej ladna :)

      Usuń
    2. Dzięki! :) Wykończenie jest w kolorze ciemnego granatu, można pomylić z czernią :)

      Usuń
  6. Mnie się podoba.

    a apropos włosów, moja koleżanka ma bardzo śliskie i jak robię jej warkocza dobieranego muszę się namęczyć bo kosmyki mi się wyślizgują i trzeba mega ściskać. Ale przynajmniej się nie puszą i łatwo je rozdzielać. Wszystko ma swoje plusy i minusy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Aaach te kuszące granaty :) Fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super kolor taki głęboki, ana marginesie masz świetną czuprynę:):)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie wyciągnęłaś cień w zewnętrznym kąciku! Pasuje Ci taki makijaż :)

    OdpowiedzUsuń

Pisz śmiało, Twój komentarz jest dla mnie miłą niespodzianką i jest niezwykle ważny! (Na Twoje pytania odpowiem pod komentarzem)

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny! :)