środa, 10 września 2014

Wibo, WOW Glamour Satin & Rimmel Lasting Finish 25Hr



     Cześć Dziewczyny! :)

     Uzupełniając kolekcję lakierów na jesień wyruszyłam wczoraj na poszukiwania idealnego granatu. W oko wpadł mi lakier Eveline o pięknym, kremowym wykończeniu i kolorze niemal idealnym, ale jako, że kobieta zmienną jest, to ostatecznie zdecydowałam się na limitowankę od Wibo - WOW Glamour Satin w kolorze nr 1. Dopiero w domu doczytałam, że to lakier strukturalny i w sumie nie wiedziałam, czego mam się spodziewać, dlatego czym prędzej zabrałam się za malowanie. Robiłam to w kiepskim oświetleniu, więc wybaczcie mi niedociągnięcia i brudne skórki. 


     Buteleczka w dobrze już znanym designie lakierów Extreme Nails, moim zdaniem klasyczna i bardzo elegancka. Bazą lakieru jest ciemny granat o jasno-granatowym połysku, który niestety nie jest dobrze widoczny na płytce paznokcia. Sama aplikacja przebiegła bezproblemowo, doznałam też lekkiego szoku, bo lakier jest najlepszym jednowarstwowcem jaki miałam okazję używać! Zero prześwitów, lakier nie smużył i nawet taka wielbicielka-co-najmniej-dwóch-warstw jak ja dała sobie spokój z kolejną warstwą. :) Lakier wysycha w ekspresowym tempie, minutka i już możemy cieszyć się idealnym manicurem. 


     Co do struktury - nie jest to chropowatość typowych lakierów piaskowych, ten egzemplarz po prostu idealnie imituje satynę, co sprawia, że efekt jest matowy. Jak dla mnie to świetna alternatywa dla znanych mi wykończeń, na pewno często będzie gościł na moich paznokciach. Ja popełniłam błąd i na koniec pokryłam lakier top coatem, co wygląda jakby na niewyschniętych paznokciach odbiła mi się pościel (a chciałam tylko sprawdzić, czy mogę uzyskać klasyczny połysk, jednak struktura ciągle jest wyraźna). 


     Lakieru używałam wczoraj, więc nie wiem jak będzie z trwałością, ale mam bardzo dobre przeczucia, bo po malowaniu wykonałam mnóstwo prac domowych, w tym także moczenie rąk w wodzie, a odprysków i innych ubytków nie ma. :) 

Cena za 8,5ml to 6,99zł, dostępne oczywiście w Rossmannie

    Również wczoraj niespodziankę zrobił mi przemiły Pan Kurier, który dostarczył podkład Rimmel'a do testowania (oczywiście nie spodziewałam się, że uda mi się załapać do akcji!). 
Jesteście ciekawe jak podkład będzie się spisywał? A może już go znacie i używacie? 
     

33 komentarze:

  1. Piękny kolor, a wykończenie faktycznie, takie niebanalne. Jak na jedną warstwę, to mistrzostwo! Udany zakup:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwłaszcza za taką cenę. Jestem ciekawa, czy inne kolory sprawują się podobnie :)

      Usuń
  2. Fajny lakier ;) Za niedługo wybieram się do Rossmana i może wpadnie do koszyka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę jak gwiazdy na niebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny kolor. Mój Rossmann niestety jest ubogi w lakiery Wibo.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydaje mi się, że w buteleczce wygląda ładniej :) Miłego testowania podkładu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety te drobinki gdzieś zanikają na płytce, wielka szkoda...

      Usuń
  6. Fakt, lakier prezentuje się ładniej w buteleczce :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolor obledny! Niezle, ze jedna warstwa wystarczy :) Udanych testow podkladu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się spodobał kolor :) Lubię takie na jesień, która już za pasem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, idealnie wpisuje się w moją stonowaną, jesienną garderobę :)

      Usuń
  9. Wibo coraz bardziej mnie zaskakuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też :) Widziałam jeszcze fajne lakiery do ust w opakowaniach łudząco przypominające te od Loreal'a :)

      Usuń
  10. Lakier piękny o intensywnym kolorze :) co do podkładu mam na niego ochotę. Ale poczekam z jego kupnem aż na blogach zrobi się o nim głośno. Daj koniecznie znać jak się spisał i czy nie zapchał :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponoszę go kilka dni w różnych warunkach i na pewno dam znać! :)

      Usuń
  11. Kolor bardzo mi się podoba i super, że kryje przy pierwszej warstwie, aż jestem w szoku :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piekny kolor i w ogole super krycie! Oj ja musze miec blyszczace paznokcie, ale na tobie ladnie sie prezentuje, szczegolnie pod swiatlo :) podkladu niestety nie mialam wiec nie mam pojecia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście też wolę błysk, na ustach i na paznokciach, ale poświęcę się, gdy nie będę miała czasu na malowanie :D

      Usuń
  13. Jak skórzane mi sie nie spodobały tak ten musze mieć!!

    OdpowiedzUsuń
  14. czyli jutro wybieram się po lakier do rossmana ;) jest cudny

    OdpowiedzUsuń
  15. kolor ładny ale brakuje mi w nim połysku, jednak pokryłabym go top coatem ;)

    OdpowiedzUsuń

Pisz śmiało, Twój komentarz jest dla mnie miłą niespodzianką i jest niezwykle ważny! (Na Twoje pytania odpowiem pod komentarzem)

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny! :)