poniedziałek, 29 września 2014

(16) Niedziela dla włosów: Kallos, Venita


     Cześć Dziewczyny! :)


      Wczorajszy rytuał pielęgnacji włosów zaczęłam od naolejowania włosów na kilka godzin olejem sezamowym (po kilkunastu użyciach stwierdzam, że to olej, który moje włosy pokochały najbardziej ze wszystkich dotychczas przetestowanych). Następnie umyłam włosy metodą OMO owocowym szamponem Familijnym i odżywką Balea mango i aloes. Następnie na pół godziny nałożyłam mieszankę dwóch łyżek keratynowego Kallosa i łyżeczki Nivea Long Repair oraz pianki Venita w kolorze 33. Wszystko zawinęłam w reklamówkę, podgrzałam, spłukałam i umyłam je na koniec odżywką Balea. W skalp wtarłam wodę brzozową, a końce zabezpieczyłam jedwabiem Green Pharmacy.

Efekt:


Włosy są lśniące, a przede wszystkim niesamowicie sypkie, puszyste i nieco sztywniejsze. Wydaje mi się, że jest to zasługa Kallosa. Jeżeli tak samo będzie działał solo, to czuję, że bardzo się polubimy. :) Zdjęcie robiłam rano w biegu i nie miałam czasu na uchwycenie ich z tyłu.

A jak Wasza niedzielna pielęgnacja?

31 komentarzy:

  1. Super efekt :) Moja niedziela włosowa wyglądała dość nędznie, bo jestem na wyjeździe i nie mam prawie nic ze sobą :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wlosy wygladaja swietnie :)
    I masz przepiekne usta <3

    OdpowiedzUsuń
  3. ale masz pięknee włosy! ciągle nie mam czasu na taki dzień dla włosów..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Wiem, jak to jest, ostatnio też u mnie ciężko z czasem :x

      Usuń
  4. Prześliczny kolorek :)
    Uwielbiam keratynowego kallosa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mam nadzieję, że ja też go polubię :)

      Usuń
  5. wow, piękny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  6. Agnieszko! Cóż za cudowne włosy. Aż miło patrzeć, że masz taką motywację. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne włosy i ich kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tez mam tego kallosa... Kupiłam na promocji w hebe i teraz żałuję że nie wzięłam szamponu do kompletu...maseczka jest boska... Nie robi takiego puchu jak bingo z 5algami...a w połączeniu z płukanka z siemienia efekt powalający szczególnie na kręconych włosach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę koniecznie wypróbować ją solo i z tą płukanką, może u mnie też podbije skręt.. Dzięki za radę! :)

      Usuń
  9. Jak uzyskałaś tak wyrazisty kolor? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Swietnie wyszlo Kochana :) Ta maska czeka u mnie na testy, ale cos czuje, ze moje wlosieta z kolei sie z nia nie polubia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje włosy nie lubią się z proteinami, prawda? Boję się, że moje czeka to samo przy dłuższym stosowaniu :/

      Usuń
    2. Wrecz przeciwnie Kochana :) Dlugo tak myslalam, az nie trafilam na odpowiednie produkty ;) Nie lubia sie z niektorymi, np. wlasnie nie przepadaja za keratyna w zbyt duzej ilosci, czy proteinami mlecznymi, ale polprodukty typu mleczko pszczele, czy kolagen i elastyne uwielbiaja ;) Moze akurat bedzie ok. :)

      Usuń
    3. Dałaś mi teraz do myślenia, ja myślałam, że moje nie lubią się z żadnymi proteinami, ale ostatnio są podatniejsze na działanie np. keratyny. Muszę zainwestować w półprodukty, może to będzie strzał w dziesiątkę. Jestem ciekawa, czy polubisz się z keratynowym Kallosem :)

      Usuń
  11. Super blask. Muszę wreszcie wypróbować olej sezamowy, bo czeka na mnie w szafce:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że się sprawdzi u Ciebie równie dobrze :)

      Usuń
  12. Włosy wyglądają świetnie :) Będę musiała wypróbować olej sezamowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Od długiego czasu używasz odżywki Balei? :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ojjj jakie Ty masz cudne włosy <3 a maska/ odzywka z Kallosa jest rewelacyjna <3 uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Seria z liściem manuka podbiła moje serce, a krem mikrozłuszczający działa na moją cerę jak żaden inny :)

    Zapraszam na mojego makijażowego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli zaczniesz go obserwować:
    http://blondivy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Pisz śmiało, Twój komentarz jest dla mnie miłą niespodzianką i jest niezwykle ważny! (Na Twoje pytania odpowiem pod komentarzem)

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny! :)