poniedziałek, 1 września 2014

Nowości: sierpień 2014


      Cześć Dziewczyny! :)

     Dziś wielki dzień dla uczniów, przyznajcie się, kto rozpoczął rok szkolny? :) Ja mam jeszcze miesiąc wolnego, nie licząc jednego egzaminu poprawkowego. Z końcem sierpnia zapraszam Was na małe podsumowanie nowości, które nagromadziłam przez cały miesiąc. 


Pięknie pachnący szampon do mocnego oczyszczania oraz podgrzewacze o idealnym zapachu wanilii. (Selgros)

Podgrzewacze o zapachu patchouli i babcinych ciasteczek, olejek tropikalny, kominek, maseczki Perfecty, gliceryna. (Sklep z indyjskimi rzeczami, apteka)

Lakiery do ust Manhattan, pigment Make Up Revolution, pędzle Hakuro. (Kosmetyki z Ameryki)

Mega pudełko w miętowym kolorze (7zł!), kawałek batikowej tkaniny (5zł!), świeczki o cudownym zapachu morskiej bryzy, lodów i Bounty, lampka USB. (Ikea)

Ulubiony lakier, odżywka Nivea (7,19zł). (Kaufland)

Odżywka pobudzająca wzrost Pharmaceris. (SuperPharm)

Pędzle Hakuro, tarty Yankee Candle, róże MUA. (Mintishop)

Pomadki Ultra Colour Bold. (Avon)

Balsamy do ust, które pobiły Carmexy. (eZebra)

Tusz Luxe. (Avon)

Pięknie pachnące żele pod prysznic Isana, olejek Alterra Bio Granat. (Rossmann)

Krem do ciała i maska do stóp. (Oriflame)

Rimmel Moisture Renwe w pięknym kolorze Piccadilly pink oraz lakier Manhattan. (eZebra)

Chciałybyście czemuś przyjrzeć się "bliżej"? Co wpadło Wam w oko, a może coś znacie? :)

29 komentarzy:

  1. Ale piękne kolory pomadek <3

    Obserwuje :) Bardzo bym prosiła o szczere poklikanie w linki, wiesz o tym że jest to bardzo ważna :) Odwdzięczam się komentarzami i obserwacją :)

    http://goldxcherriex.blogspot.com/2014/08/sheinside.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietne te Twoje nowosci :) Bardzo chetnie poczytam za jakis czas o wrazeniach na temat odzywki stymulujacej wzrost :) Udanych testow Kochana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłam specjalnie na akcję zapuszczania, też jestem szalenie ciekawa i niebawem zacznę testy. Trochę poszalałam, bo jak na odżywkę była droga, więc mam nadzieję, że zadziała... :)

      Usuń
  3. Uwielbiam ten balsam Einstein i żele z Isany :) Ciekawie wygląda ten olejek z Alterry. Chciałam go nabyć, ale nie mogłam się zdecydować :D I w końcu nie wzięłam. ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo fajny, łagodzi podrażnioną cerę, którą męczę peelingami mechanicznymi, przez co zaczęła się przesuszać. Ja Einsteiny pokochałam bardziej niż Carmexy, a z żelami to będzie mój pierwszy raz, ale pięknie pachną :)

      Usuń
  4. Jestem bardzo ciekawa balsamów do ust, lepsze od Carmexa? Niemożliwe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W minimalnym stopniu, ale jednak lepsze moim zdaniem. No i kilka razy tańsze! Kosztują mniej niż 3zł za sztukę :)

      Usuń
  5. Mówisz, że pobiły Carmexa? Zawsze mam je ochotę kliknąć przy okazji zakupów i chyba niepotrzebnie się powstrzymywałam :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy takiej cenie weź chociaż jedną sztukę na przetestowanie, nie zawiedziesz się! :)

      Usuń
  6. Ja rowniez jestem bardzo ciekawa twoich efektow po pharmaceris :) ach a te swieczki ciasteczkowe, mam na nie ochote :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby efekty były widoczne, na pewno będę obserwować włosy :) Wiesz co, nie pachną wcale zabójczo, przypominają mi zapach pierniczków, ale to bardzo słaby aromat :x

      Usuń
    2. pierniczki tez pieknie pachna, ale skoro mowisz ze niezbyt czuc, to troche szkoda :(

      Usuń
    3. Nie, ta firma nie daje rady. Lepsze są te od Bolsius na pierwszym zdjęciu. No i w Ikei też można dostać wielkie paki pięknie pachnących podgrzewaczy :)

      Usuń
  7. Ojej, ile wspaniałych rzeczy! Czekam na wieści, w szczególności na temat pomadek i lakierów do ust:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedługo pojawią się swatche, czekam tylko na lepsze światło :)

      Usuń
  8. Ile dobroci. Mam zamiar kupić ten olejek Alterra.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam ten olejek Alterra i jestem z niego bardzo zadowolona. Chętnie bym poczytała o balsamach, które są lepsze od Carmexa.

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawią mnie bardzo te lakiery do ust!

    OdpowiedzUsuń
  11. Sporo nowości :) Widzę, że też skusiłaś się na tą odżywkę z nowej serii Pharmaceris. Ja jak na razie jestem z niej zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak? Bardzo fajnie, że masz takie wrażenia. Mi zależy na przyspieszeniu porostu no i po cichu liczę na zmniejszenie wypadania :)

      Usuń
  12. Wstyd się przyznać ,ale nigdy nie miałam kultowego Carmexa.. Za to przy ostatnich zakupach w sklepie ezebra zamówiłam z ciekawości Einsteina i muszę powiedzieć ,że zdecydowanie podbił moje serce (dokupiłam jeszcze dwa). Mam też dwa róże MUA ( plus jeden kremowy) ,są bardzo napigmentowane i trzeba uważać przy aplikacji ,ale dają bardzo ładny efekt na policzkach. Niestety nie polecam otwierania ich tylko przy pomocy jednej ręki ,bo własnie myślę jak 'posklejać' mój po upadku ;c Ciekawie prezentują się te lakiery do ust ,będę musiała kiedyś zwrócić na nie uwagę. Na razie kupiłam 4 pomadki z Golden Rose i wyczerpałam limit na ten miesiąc (zdecydowanie je polecam). :)

    Vika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również dokupuję Einsteiny na zapas :) Z róży jestem bardzo zadowolona, świetna jakość za niską cenę :) A z jakiej serii kupiłaś pomadki GR?

      Usuń
  13. Velvet Matte i Vision Liptick : )

    Vika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Velvet Matte dobrze znam i uwielbiam, a Vision jeszcze nie miałam okazji testować, ale na pewno to zmienię :)

      Usuń
  14. Z Vision rozczarował mnie kolor 119- oczekiwałam ciemnej czerwieni ,a na ustach niestety wygląda bardziej różowo, jeszcze nie wiem co z nią zrobię ,ale róż to zdecydowanie nie mój kolor. Za to 125 jest cudowna na jesień :)

    Vika.

    OdpowiedzUsuń
  15. Sporo tego ;) Einsteinki również podbiły moje serce ;)

    OdpowiedzUsuń

Pisz śmiało, Twój komentarz jest dla mnie miłą niespodzianką i jest niezwykle ważny! (Na Twoje pytania odpowiem pod komentarzem)

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny! :)