sobota, 9 sierpnia 2014

Makijaż: Garden of Eden


     Cześć Dziewczyny! :)

     Dziś na szybko wklejam post z pierwszym makijażem wykonanym paletką Sleek'a Garden of Eden. Wszystko wykonane dolnym rzędem zieleni (Adam's apple, Fig, Evergreen, Tree of life) oraz niesamowitą czernią z Arabian Nights o pięknym, satynowym wykończeniu.





 A tutaj efekt mojej spontaniczności... Wczoraj chciałam skrócić grzywkę, by lepiej się układała, ale skończyłam z tym co widać. :)

21 komentarzy:

  1. Ciekawy mejkap-mi się skojarzył z rozlaną benzyną;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny makijaż widać że masz wprawę !

    Usta ! - magia, idealne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daleko mi do wprawy, to tylko moje małe eksperymenty :) Dzięki! :)

      Usuń
  3. Świetna notka ;) czekam na więcej :)
    Zapraszam do siebie : uusi-alku-kinia.blogspot.com
    Jeżeli Ci się spodoba u mnie, zaobserwuj, na pewno odwdzięczę sie tym samym ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Alez genialny efekt, grzywka tez niczego sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ mi miło to od Ciebie słyszeć, dziękuję! :)

      Usuń
  5. Mega piękny makijaż a usta, wisieńka na torcie. Bosko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie przepadam za zielenią na powiekach, ale do Ciebie taki makijaż pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Ja jako rudowłosa z piegami nie mam wyboru, kocham zieleń :)

      Usuń
  7. Ładnie Ci to wyszło, ja bym tylko czerwoną szminkę zamieniła na coś delikatniejszego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka w kolorze nude też była by w porządku, jednak uwielbiam połączenie czerwieni z zielenią :)

      Usuń
  8. ostatnie zdjęcia jest cudne, makijaż pasuje do twarzy, świetna szminka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja wolę bardziej stonowane cienie na powiekach. A grzywka nie wygląda aż tak źle:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo kolorowo. Nie w moim guście ale wygląda ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne usta :) Makijaż bardzo mi się podoba, fajnie dobrałaś kolory, które mam wrażenie, że świetnie się dopełniają i przenikają :)

    OdpowiedzUsuń

Pisz śmiało, Twój komentarz jest dla mnie miłą niespodzianką i jest niezwykle ważny! (Na Twoje pytania odpowiem pod komentarzem)

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny! :)