poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Wibo, Growing lashes, stimulator mascara


     Cześć Dziewczyny! :)

     Maskarę Wibo testuję od dłuższego czasu, jednak nie będę oceniać jej działania pod względem stymulowania wzrostu rzęs. W celu pobudzenia wzrostu używam kremu od L'Biotica i trudno byłoby mi ocenić jaki wpływ ma na to ten tusz.


     Tusz do rzęs od Wibo zamknięty jest w zgrabnym, 8ml jasnozielonym opakowaniu. Dobrze leży w dłoni, wygodnie operuje się nią podczas malowania. Sama szczoteczka wykonana jest z silikonu. Jest bardzo mała, posiada wiele drobnych i krótkich wypustek. Dzięki swoim niewielkim rozmiarom dociera do każdej rzęsy, ładnie je rozdzielając i dokładnie pokrywając tuszem. Konsystencję określiłabym jako dość gęstą i kremową, nie gęstnieje gdy zaczynamy go używać.


     Producent określa tusz jako maskarę pogrubiającą, jednak moim zdaniem równie dobrze pogrubia rzęsy co i wydłuża. Tusz nie kruszy się w ciągu dnia, jednocześnie nie sprawia problemów przy demakijażu.


Cena to ok. 10zł, do kupienia w Rossmannie.

Znacie ten tusz, lubicie go?

16 komentarzy:

  1. podoba mi się efekt na rzęsach i wygląd szczoteczki, tusz jest bardzo tani i mam chęć go wypróbować

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena kusi, a efekt jest całkiem zadowalający jak na tę półkę cenową :)

      Usuń
  2. Faktycznie efekt jak na taką cenę jest całkiem niezły :) Ja bardzo lubię żółty tusz z Lovely, myślę że są porównywalne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam żółty Pump up!, ale jeszcze nie miałam okazji używać, choć nie mogę się doczekać :)

      Usuń
  3. Nawet fajna ;) Ja ostatnio polubiłam maskary z Essence ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam dawno temu jakiś tusz od Essence, ale nie zapadł mi w pamięć :)

      Usuń
  4. nie znam ale chętnie wypróbuję ;) szczególnie za taką cenę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszcze produktow Wibo ;) Ta maskare chetnie bym wyprobowala ;) Masz przepiekne rzesy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakoś nie lubię tuszów z Wibo, choć tego jeszcze nie używałam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może ten okaże się inny? Ja nie mam doświadczenia z ich tuszami, to mój pierwszy :)

      Usuń
  7. Lubiłam go be precyzyjnie mi się nim malowało ale bardzo szybko zaczął mi się kruszyć :(

    OdpowiedzUsuń

Pisz śmiało, Twój komentarz jest dla mnie miłą niespodzianką i jest niezwykle ważny! (Na Twoje pytania odpowiem pod komentarzem)

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny! :)